Po kilku miesiącach posuchy na warszawska giełdę zmierza kolejny debiutant. Tym razem jest to spółka NANOGROUP, kórej specjalnością są badania biotechnologiczne związane z nanotechnologią. Brzmi to bez wątpienia efektownie i intrygujaco, ale czy inwestorzy mają szansę zarobić na tej inwestycji?
Przy okazji oferty publicznej NANOGROUP w roli członka zarządu może pojawić się na giełdzie Marek Borzestowski, którego doświadczenie w startupach i nowych technologiach przekracza 20 lat.
Czy NANOGROUP daje szansę na powtórzenie sukcesów na miarę SELVITY albo MEDICALGORITHMICS?
Jak powstała spółka NANOGROUP?
Twarzą spółki NANOGROUP jest prezes Marek Borzestowski,znany nieco starszym czytelnikom jak twórca pierwszego polskiego portalu internetowego – Wirtualnej Polski (powstanie – 1994), który po wielu przejściach trafił na warszawską giełdę i jest notowany jako WIRTUALNA POLSKA HOLDING S.A.. Marek Borzestowski po 10 latach działalności w ramach WP sprzedał swoje udziały w 2004 roku a po kolejnych kilku latach pojawił się jako inwestor działający w modelu venture capital.
Drugą kluczową osobą jest profesor Politechniki Warszawskiej Tomasz Ciach(naukowiec, wynalazca i przedsiębiorca – warto przeczytać artykuł na jego temat z Pulsu Biznesu z 2015 roku), który w 2013 założył spółkę biotechnologiczną NanoVelos przy wsparciu funduszu GPV (Giza Polish Ventures), którego partnerem generalnym jest właśnie Marek Borzestowski. Pod koniec 2016 roku NanoVelos i 2 kolejne spółki (NanoSanguis i NanoThea) zostały wniesione do nowego podmiotu, którym jest właśnie nasz debiutant, czyli spółka NANOGROUP. Po niecałym roku spółka zamierza zadebiutować na giełdzie pozyskując jednocześnie kapitał rzędu kilkudziesięciu milionów złotych.
Czym się zajmuje NANOGROUP?
NANOGROUP w ramach 3 spółek zależnych prowadzi 5 projektów badawczych z dziedziny nanotechnologii i medycyny, z wyraźnym ukierunkowaniem na onkologię. Po uzyskaniu środków z IPO planuje zainwestować w kolejne projekty (ako udziałowiec mniejszościowy), a także dofinansować dotychczasowe projekty.
Więcej na temat samej spółki i jej zamierzeń można przeczytać w poniższych opracowaniach:
Według prezentacji spółki nakłady rozwojowe poniesione do 2019/2020 roku mają przekroczyć 100 mln zł, na co składają się:
środki zainwestowane przez dotychczasowych właścicieli – 12 mln
dotacje (przyznane i te o które spółka dopiero wnioskowała) – w sumie 59 mln zł
środki pozyskane w ramach oferty publicznej – 45 mln zł
Zdecydowana większość środków z oferty publicznej trafi do spółki i zostanie wydana na wsparcie projektów badawczych. Ale jednak trzeba zwrócić uwagę, że akcje sprzedają również dotychczasowi właściciele – profesor Ciach 120 tys. szt (0,66 mln zł wg ceny maksymalnej) oraz fundusz 1,05 mln akcji (5,875 mln zł).
Jak można wywnioskować z analizy akcjonariatu i nakładów na badania – dotychczasowi akcjonariusze wnieśli 12 mln zł i mają zamiar po IPO kontrolować prawie 60% kapitału, odzyskując jednocześnie połowę z zainwestowane wcześniej kwoty. Nabywcy akcji w ofercie publicznej będą mieli 40% udziałów i pokryją prawie 80% nakładów finansowych.
Może się to wydawać „niesprawiedliwe”, ale dotychczasowi inwestorzy wnoszą know-how, które tak właśnie zostało wycenione. Niemniej jednak pozyskanie dotacji na kwotę prawie 30 mln zł (już przyznane) ten bilans wyraźnie poprawia. Do inwestorów należy decyzja, czy taka inwestycja jest dla nich korzystna i czy nabędą akcje NANOGROUP w ofercie publicznej.
Analiza finansowa i biznesowa spółki
W przypadku tej spółki właściwie nie ma czego analizować po stronie finansów. NANOGROUP nie ma przychodów z działalności operacyjnej i w pełni koncentruje się na na działalności badawczej. Wiadomo, że przez najbliższe lata spółka będzie ponosić straty. Jeżeli przez ten czas NANOGROUP osiągnie sukces badawczy to nakłady powinny się zwrócić w całości, w części lub nawet wielokrotnie. Jaki będzie efekt działań spółki – tego w tej chwili nie wiadomo.
Spółka w prospekcie przedstawia sprawozdanie skonsolidowane za okres od października 2015 do grudnia 2016, ale trzeba zwrócić uwagę, że koszty 3 spółek zależnych były w nim ujmowane tylko dla okresu po ich przejęciu. Widoczna w tym sprawozdaniu kwota strat i kosztów oddaje jedynie 2 miesiące działania NANOGROUP w takiej postaci jak teraz.
Czego można oczekiwać po debiucie na GPW?
NANOGROUP można porównywać do już notowanych już na giełdzie spółek o profilu biotechnologicznym – SELVITY czy MABION-u. Jakimś punktem odniesienia mogą być też BRASTER czy MEDICALALGORTIHMICS, które prowadzą również działalność na styku technologii i medycyny.
Patrząc na te doświadczenia można wyróżnić kilka cech wspólnych zachowania się akcji tych spółek:
wahania cen potrafią być bardzo mocne, zarówno w górę jak i w dół
w przypadku działalności badawczej trudno przeprowadzić analizę fundamentalną – przeciętny inwestor może nawet nie rozumieć słów używanych do opisu działań spółki
porażki mogą mocno wpływać na notowania spółek (jak niedawno SELVITA)
kluczowe dla osiągnięcia sukcesu jest pozyskanie partnerów zewnętrznych (tzw. big pharma)
poziom cen akcji jest dużym stopniu determinowany zaufaniem inwestorów – bardzo dużo zależy od polityki komunikacyjnej i wiarygodności spółki
Jeśli oferta publiczna NANOGROUP zakończy się sukcesem, notowania cen jej akcji będą zapewne podlegały podobnym czynnikom. Kluczowe będzie to, czy spółka zakończy sukcesem któryś z projektów i będzie miała do przekazania inwestorom dobre i prawdziwe informacje.
Harmonogram oferty publicznej NANOGROUP
od 17.10.2017 r. do 25.10.2017 r. – przyjmowanie zapisów i wpłat w Transzy Inwestorów Indywidualnych
od 17.10.2017 r. do 26.10.2017 r. – proces budowy księgi popytu
do 27.10.2017 r. – podanie do publicznej wiadomości ceny ostatecznej, ostatecznej liczby Akcji Oferowanych ogółem oraz ostatecznej liczby Akcji Oferowanych w poszczególnych transzach
od 30.10.2017 r. do 31.10.2017 r. – przyjmowanie zapisów i wpłat w Transzy Inwestorów Instytucjonalnych
do 3.11.2017 r. – planowany Przydział Akcji w Transzy Inwestorów Indywidualnych za pośrednictwem GPW
do 3.11.2017 r. – przydział Akcji w Transzy Inwestorów Instytucjonalnych
Plusy i minusy oferty publicznej NANOGROUP
Plusy oferty publicznej NANOGROUP:
zespół badawczy na czele z prof. Ciachem ma już na swoim koncie pewne osiągnięcia, co pozwala uznać, że spółka ma odpowiednie kompetencje badawcze
działalność w bardzo innowacyjnej branży z potencjalnie bardzo wysokim stopami zwrotu – w razie sukcesu projektów badawczych potencjał zysków jest bardzo duży
potencjalny rynek na produkty spółki ma charakter globalny
rynek medyczny rośnie i powinien dalej rosnąć w przyszłości w tempie w szybszym niż nominalny wzrost PKB (czynniki demograficzne i cywilizacyjne)
pozytywne succes-story dla notowanych na giełdzie podobnych spółek
długi lockup dla dotychczasowych akcjonariuszy (18 miesięcy GPV i 36 miesięcy prof. Ciach)
Minusy oferty publicznej NANOGROUP:
bardzo duże ryzyko inwestycyjne związane z sukcesem lub porażką projektów badawczych firmy
sprzedaż części akcji przez dotychczasowych właścicieli
biznes w zasadzie niemożliwy do analizy dla przeciętnego inwestora
spółka konkuruje z laboratoriami z całego świata
komercjalizacja efektów badań wymaga wejścia we współpracę z silniejszym partnerem, co ogranicza potencjał zysków
w długim terminie możliwe jest rozwodnienie kapitału (kolejne emisje akcji), jeśli będzie konieczne pozyskanie dodatkowych środków na badania/inwestycje
główna wartość spółki to w dużej części zgromadzony zespół, z czym wiąże się ryzyko ewentualnych odejść
nie ma co liczyć na dywidendę w dającej się przewidzieć przyszłości (mimo zapowiedzi spółki, ale uznałbym to za element PR związanego z ofertą publiczną)
Podsumowanie
Oferta publiczna akcji NANOGROUP należy z pewnością do inwestycji wysokiego ryzyka. Strategia kupna w IPO i sprzedaży podczas debiutu (więcej na jej temat we wpisie dotyczącym IPO MAXCOM) może być ryzykowna ze względu na negatywny sentyment na rynku w momencie finalizowania oferty publicznej.
Po ewentualnym sukcesie IPO spółka będzie warta 115 mln zł, z czego 45 mln zł to gotówka zebrana od nowych akcjonariuszy. Wartość spółki po odjęciu gotówki to około 70 mln zł. Czy dotychczasowe know-how spółki jest tyle warte? Bardzo trudno to ocenić. W tej kwocie nie mieści się jednak jakakolwiek znacząca zdolność do bieżącego wypracowywania zysków już teraz, co może odstraszać bardziej konserwatywnie nastawionych inwestorów. Kluczowe dla sukcesu oferty publicznej NANOGROUP jest przekonanie do spółki inwestorów instytucjonalnych, którzy określą ostateczną cenę akcji.
Zapraszam do podzielenia się opinią na temat spółki w komentarzach pod wpisem.